Szukanie celu nie jest zadaniem na jeden wieczór – o powrocie do pisania o edukacji

Długo zastanawiałam się jak wrócić do pisania po trudnych doświadczeniach zeszłych dwóch lat, po przerwie od świata online i po decyzji zamknięcia projektu Educational Eden w takiej formie, w jakiej go stworzyłam od podstaw.
Z jednej strony mogłabym, zgodnie z własnym doświadczeniem oraz schematami społecznymi, po prostu napisać coś nowego, nie odwoływać się do porażek, przeszkód i rezygnacji, iść dalej nie robiąc szumu wokół kwestii drażliwych, delikatnych.

Nie taką jednak nauczycielką jestem i chcę być. Autentyczność, normalizacja życia jakim jest i szczerość, to nadrzędne wartości jakimi kieruję się w życiu i pracy. To właśnie dlatego uważam, że jeśli poświęcasz mi swój cenny czas, obdarowujesz zaufaniem moje metody i chcesz uczestniczyć w jakikolwiek sposób w tworzeniu tego miejsca, masz prawo wiedzieć skąd wszystkie zmiany i nowe strategie działania.

Zacznijmy od tego, że staram się wdrażać w życiu język faktów oraz wykorzystywać swoje talenty Gallupa dla jak najlepszego odbierania, analizowania i rozumienia rzeczywistości. W ten właśnie sposób, już bez ładunku emocjonalnego i po długim okresie pracy terapeutycznej i własnej, chcę dać Ci zrozumieć kulisy Educational Eden. Myślę, że mają one ogromne znaczenie.

Jestem nauczycielką:

• po wypaleniu zawodowym,
• w trakcie leczenia farmakologicznego depresji i zaburzeń lękowych,
• niechcącą pracować w jakikolwiek inny sposób niż zgodnie z moimi przekonaniami,
• nigdy nie idącą na skróty i nie zgadzającą się na wszechobecną bylejakość,
• mającą mnóstwo pomysłów na siebie i na zmiany w edukacji, niepotrafiącą jeszcze jednak realizować ich tak, by nie oczekiwać od siebie perfekcjonizmu, idealnych warunków i najwyższego standardów.

Ostatni rok życia poświęciłam na to, by znaleźć siebie, usłyszeć swój głos, zrozumieć kim jestem jako osoba, a nie tylko jako nauczycielka. Zrozumiałam siebie jak nigdy wcześniej, dokopałam się do wszelkich schematów i kiepskich nawyków zaburzających moje umiejętności pracy w grupie, znalazłam rozwiązania dla poszczególnych problemów, z którymi się mierzyłam, określiłam swoją ścieżkę rozwojową na kolejny rok, z wewnętrznym przyzwoleniem, że wszystkie plany mogą po czasie okazać się nietrafione.

Spokój, który osiągnęłam jako osoba, pozwolił mi zweryfikować swoją wizję edukacji i tego, jaką rolę dla siebie w niej widzę. I choć pomysły bardzo się nie zmieniły, to teraz naprawdę czuję wewnętrzny ład, spójność i zgodność tego co myślę, robię i czuję.

Zatem czego możesz się spodziewać w najbliższym czasie?

KONIEC Z KOREPETYCJAMI

Nie chcę dłużej mówić o piękniejszej stronie edukacji, pisać o możliwościach i działać oddolnie, jeśli finalnie dla zarobków i możliwości płacenia rachunków muszę podporządkować się realiom i robić to, czego system oczekuje.

Moje metody pracy, podejście pedagogiczne i założenia zawsze były widoczne podczas zajęć, jednak przygotowując w zeszłym roku kilkoro maturzystów do “najważniejszego egzaminu” czułam narastającą złość i frustrację sięgającą granic logiki. Tłumacząc moje podejście, zaproponowałam naukę “hakowania” matury, zamiast przerabiania wszystkiego tak jak robią to w szkole czy na innych korepetycjach. W ten sam sposób działałam z moją uczennicą, którą od kilku lat uczę angielskiego. Zamiast przygotowywać ją do sprawdzianu, korzystałam z okazji i uczyłam ją “jak się uczyć” zamiast wyłącznie czego, ile i na kiedy. To właśnie te zajęcia zapalały mnie, przywracały kreatywność, satysfakcję z pracy i dużą radość z osiągnięć i samopoczucia moich podopiecznych. Stąd pomysł na projekt “Wzmacniamy korzenie”, którego opis znajdziesz poniżej.

ZAKOŃCZENIE PROJEKTU EDUCATIONAL EDEN

Raj edukacyjny był moim marzeniem przez parę lat. Sądziłam, że gdzieś, podczas podróży edukacyjnych, znajdę go, zrozumiem i przełożę na nasz grunt. Już wiem, że tak jak i podejścia są różne, tak różne są potrzeby. Co ciekawe własne potrzeby poznaję dopiero od dwóch lat, być może dlatego tyle czasu zajęło mi dojście do miejsca, w którym jestem teraz. Żadna szkoła nie będzie idealna dla wszystkich, nie ma metody, która mogłaby pomagać realizować potencjał każdego dziecka, nie ma form pracy, dobrej i pomocnej dla absolutnie wszystkich. Jesteśmy pięknie różni. I już wiem, że Educational Eden – to edukacja podążająca działająca w zgodzie z naturalnymi potrzebami człowieka. Oparta na sojuszu metod, pozwalająca doświadczać, mylić się, popełniać błędy, kombinować, szukać, poddawać się i próbować. Postanowiłam, że zwieńczeniem czteroletniego projektu będzie publikacja, która zawierać będzie wnioski z tej dziesięcioletniej podróży edukacyjnej w jakiej jestem. O tym jak idą prace będę od teraz pisać częściej. Jest to bowiem związane z kolejnym punktem strategii rozwoju. Wiedz, że naprawdę cieszę się, że będę mogła wrócić do tej formy wymiany myśli z Tobą i innymi moimi czytelnikami.

Ponieważ Educational Eden jest już projektem zakończonym, wkrótce zauważysz również zmiany na stronie. Adres pozostanie ten sam. Jeśli wymyślę zbyt wiele kompleksowych udoskonaleń stworzę instrukcję obsługi strony wraz z mapę orientacji, tak by móc łatwo znaleźć to, czego będziesz tutaj szukać.

“WZMACNIANIE KORZENI”

To mój najnowszy projekt i element autorskiego modelu kształcenia, nad którym pracuję nieprzerwanie od 5 lat. W ramach półrocznego bądź rocznego szkolenia opracowuję sporo narzędzi i scenariuszy, które, w ocenie moich podopiecznych oraz ich rodziców, a także oczywiście w mojej, powinny być zaprezentowane szerszej społeczności. Stąd pomysł na zaproszenie nauczycieli do współpracy, dzięki której ja będę mogła dzielić się swoimi praktykami i scenariuszami zajęć, a ja będę miała środki na utrzymanie projektu i siebie. Więcej o tym również na blogu i moich social media wkrótce.

Ponieważ wstępne zainteresowanie warsztatami jest naprawdę duże i przekroczyło moje oczekiwania, postanowiłam dać sobie czas do połowy października na rozmowy rekrutacyjne i informacyjne by spróbować zaprosić do współpracy większą ilość uczestników (zajęcia indywidualne odbywają się online, godzinę tygodniowo). Wiąże się to z rezygnacją z dodatkowego zajęcia gwarantującego mi stały dochód, wierzę jednak, że ten rok zweryfikuje, czy jest to obszar wart wyrzeczeń i pewnych inwestycji :).

SKĄD SIĘ WZIĘŁA MOJA POTRZEBA AUTENTYCZNOŚCI?

Post ten powstał, bym mogła ruszyć pozostawiając za sobą to, czego już w swoim życiu nie potrzebuję i co straciło na ważności. Chcę przybliżać Ci moją ścieżkę, z której zdarza mi się zawracać, która bywa wyczerpująca, pod górę i stroma jak diabli. I być może w jakimś momencie możesz się utożsamić z moimi opisami, może czasem dodały komuś wiary w to, że coś się da zmienić, że nie wszystko jest takie piękne i idealne jak na Instagramie. Być może potrzebujesz usłyszeć, że my wszyscy, nauczyciele na całym świecie, mierzymy się teraz z czymś więcej niż tylko głupia polityka, nieprzyjazne i niewspierające społeczeństwo, wyzwaniami związanymi z COVID, średniowieczem pukającym do drzwi szkół… Mierzymy się przede wszystkim w byciu człowiekiem czującym i posiadającym coś więcej niż praca w tym wszystkim. Codziennie staramy się siebie motywować i działać mimo zniechęcenia, wyczerpania, mimo sprzeciwu jaki wywołuje praca wg zasad jakie nam narzucono. Mój post powstał po to, by dać Ci znać, że wiele i wielu z nas właśnie jest lub było w takim nieprzyjemnym miejscu, miejscu gdzie spotykają się nasze wartości, ideały, poczucie obowiązku, zdrowy rozsądek, marzenia, potrzeby i czynniki zewnętrzne.

Dziś sama czuję przypływ wiary i wdzięczności, bo wiem, że ja już z tego miejsca na razie wyszłam. Że znalazłam to, co zgubiłam gdzieś na etapie gimnazjum. Że czuję pasję, chęci, szczęście i wierzę w to, że to dobra decyzja. Nawet jeśli nie osiągnę celu, który sobie założyłam, jestem przekonana, że doświadczenie drogi będzie równie wspaniałe i satysfakcjonujące.

Pamiętaj, że kiedy znajdujesz jakieś wartościowe źródło przemyśleń, wiedzy czy informacji, jesteś przez chwilę odpowiedzialna/y za to, co się z tym źródłem stanie. Możesz zachować korzyści dla siebie lub przekazać je dalej. To czym się “karmimy” w Internecie, zależy wyłącznie od nas.

Pamiętaj o swojej roli w tym systemie i dziel się tym, co może podnieść jakość życia innych.